Jeśli pijasz piwo, tak jak 72 proc. Polek i 91 proc. Polaków, ale mało o nim wiesz, pora to zmienić! Piwo może być zdrowe, jeśli nie pijesz go litrami i bezmyślnie. Oto garść ciekawych informacji, które każdy szanujący się piwosz powinien znać.
Jasne pełne na zdrowie!
Co znajduje się w piwie? Większość odpowie: chmiel, woda, drożdże. A witaminy, błonnik, antyoksydanty? O tak, to właśnie tym składnikom zawdzięczamy pozytywne działanie złocistego trunku.
Alkohol ‒ pod warunkiem że spożywany umiarkowanie ‒ zapobiega powstawaniu niebezpiecznych zakrzepów w naczyniach krwionośnych, dlatego przyczynia się do zmniejszenia ryzyka chorób układu krążenia. Piwo zawiera błonnik w postaci betaglukanu – zmniejsza poziom złego cholesterolu LDL. Więcej tego związku mają piwa ciemne. Badania z 2011 roku opublikowane w „ADA Times” dowiodły, że picie piwa zmniejsza prawdopodobieństwo powstania kamieni nerkowych. To dzięki temu, że zawiera dużo wody i ma działanie moczopędne.
W piwie drzemią też witaminy B: niacyna, ryboflawina, kwas foliowy i pantotenowy, a także witaminy B6 i B12, które zmniejszają poziom homocysteiny, aminokwasu oskarżanego o uszkodzenia naczyń krwionośnych.
Tak jak częste picie piwa w nadmiarze przyczynia się do osłabienia kości, tak spożywanie go w umiarkowanych ilościach wzmacnia je. To zasługa zawartego w piwie krzemu. Złoty napój jest też świetnym źródłem żelaza (badania naukowców Uniwersytetu Valladolid), a po treningu nawadnia lepiej niż woda (badania specjalistów z uniwersytetu w Granadzie). Juan Antonio Corbalan, kardiolog m.in. Realu Madryt, zaleca picie piwa po każdym większym wysiłku fizycznym. Po wypiciu dwóch piw badani mężczyźni o 40 proc. lepiej radzili sobie z testami wymagającymi kreatywnego myślenia niż trzeźwi ochotnicy – wykazała prof. Jennifer Wiley z Uniwersytetu Illinois.
о как
http://zdrowie.wp.pl/zdrowie/metody-naturalne/art285,ile-wiesz-o-piwie.html